SĄD I MEDIA
MEDIA I SĄD

OPINIA PSYCHOLOGICZNA BREJNIAK

OPINIA PSYCHOLOGICZNA BREJNIAK

OPINIA PSYCHOLOGICZNA

Jest ona bardzo sprytnie sporządzona.

Chodzi o sposób umiejscowienia danych na, które czytelnik ma zwrócić uwagę. Niby nic, jednak w połączeniu tego z treścią i to celowo błędnie podaną powoduje, że czytelnik będzie tym mocno zasugerowany.

 

Ten błąd i takie jak się państwo przekonacie uwypuklenie tych informacji miały na celu ukrycie super istotnych informacji, które poprzednie biegłe, tj. Tarczyńska i Łojkowska umieściły w opinii i zeznały to przed sądem.

 

Biegłe tarczyńska i ŁOJKOWSKA-LIPCZYŃSKA stwierdziły że zaburzeniem pamięci uniemożliwiającym testowanie jest nie pamiętanie swojego adresu zamieszkania.

 

ZEZNANIA O TAKIEJ TREŚCI ZŁOŻYŁA PANI ŁOJKOWSKA.

 

Notariusz zaś zeznał że Elżbieta Borycka nie pamiętała adresu zamieszkania wydziedziczonego mimo, że była proszoną o przygotowanie go.

 

W tym miejscu należy nadmienić i mocno to podkreślić, że adresy wydziedziczonego i testatorki zawsze były identyczne, czyli od mojego urodzenia do chwili śmierci ELŻBIETY Boryckiej i ja to w moich pismach do sądu często powtarzałem i podkreślałem.

 

Należało zatem zasugerować czytelnika, a takim miał być Sędzia prowadzący sprawę, a trzeba dodać że był to już trzeci i to wyjątkowo młody, któremu jest brak tak zwanego doświadczenia życiowego.

 

SUGESTIA MIAŁA POLEGAĆ NA TYM ŻE ADRESY WYDZIEDZICZONEGO I TESTATORKI BYŁY INNE ( a to jest całkowicie nieprawdziwa informacja )

 

W moich podaniach do sądu w nagłówku zawsze widniał adres ul. Blacharska

 

Zatem biegłe podawały kolejno adresy zamieszkania Elżbiety Boryckiej i ot, niby przypadkowo pominęły ostatni adres jej zamieszkania pod którym mieszkała ponad 30 lat

 

Pominęły ul. Blacharską a informacje o tamtych adresach umieścili w szczególny sposób. Taki, że siłą rzeczy zwraca się na to uwagę, zapamiętuje.

 

Biegli są świadomi, że Sędzia nie pamięta szczegółów rozprawy, bo ma ich dużo, to tym łatwiej go zasugerować gdy nie prowadzi on sprawy od początku, a tak było w tym przypadku.

 

Zaiste majstersztyk nie da się ukryćm to są psycholodzy, KTÓRZY CHCIELI MANIPULOWAĆ CZYTELNIKIEM.

 

Jednak ja to zauważyłem ( życie w tamtym systemie nauczyło mnie tego ) i zwróciłem na to uwagę Sędziemu i poprosiłem aby to zapisał w aktach.

 

Zadałem również pytanie tym biegłym, czy znają osobiście biegłe Tarczyńską i Łojkowską lub pana KULIGOWSKIEGO ?

 

Zaprzeczyli, jednak ja nie daję temu wiary i jestem przekonanym, że tak jest tylko trzeba to udowodnić.

 

OTO FRAGMENT W KTÓRYM JEST MOWO O ADRESACH TESTATORKI, PO NIM UMIESZCZAM CAŁĄ OPINIĘ.

OPINIA

 

Proszę zwrócić uwagę, że tu ostatnim adresem testatorki jest ul BUKOWIŃSKA i nie ani słowa o ul. BLACHARSKIEJ. Te informacje są uwypuklane przesunięciem od krawędzi, następnie jeszcze jedno odsunięcie i powtórnie to samo.

 

Co będzie gdy Sędzia nie wczyta się w treść moich pism adresowanych do Sądu gdzie informowałem, że adresy wydziedziczonego i testatorki zawsze były identyczne, a tylko weźmie pod uwagę zeznania notariusza – ŻE TESTATORKA NIE PAMIĘTAŁA ADRESU WYDZIEDZICZONEGO –

 

Ponieważ mój adres to ul Blacharska, a we wspomnianym fragmencie nie ma tej ulicy w adresach testatorki, zatem gdy Sędzia za bardzo nie będzie znał sprawy zniknie mu z oczu fakt zaburzeń pamięci uniemożliwiający testowanie.

Takie właśnie zaburzenie uniemożliwia testowanie co zeznała biegła Łojkowska

 

BARDZO MOCNO PAŃSTWA UCZULAM NA TO.


OPINIA

 

OPINIA

 

OPINIA

 

OPINIA

 

OPINIA

 

OPINIA

 

OPINIA

 

OPINIA

 

OPINIA

 

OPINIA

 

OPINIA

 

OPINIA

 

OPINIA

 

OPINIA

Copyright (c)2017 SĄD I MEDIA | Design by Sunlight webdesign